wtorek, 3 grudnia 2019

Sadysta, który szczuł moje owce jest na wolności i robi co chce

https://youtu.be/PajZQ3Q2r0Y

Typ, który wiosną 2018 szczuł moje owce, kilka dni temu wycinał drzewa przy drodze między Sokółkami i Czuktami. To pracownik Wąsewicza. Trzyma 6 psów, które używa do szczucia moich zwierząt. Wąsewicz, to wolontariusz fundacji Molosy Adopcje. Ukradł mi dwie kozy wiosną 2019 roku. Jedną z nich niehumanitarnie transportował w bagażniku samochodu osobowego. 

Izabella INDIANKA Redlarska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz